Becky (2020)
1 lipca 2020Reżyseria: Jonathan Milott, Cary Murnion
Kraj: USA
Trzynastoletnia Becky wybiera się do domu na odludzie z ojcem i jego kochanką. Pech chce, że czterech groźnych przestępców zbiegłych z więzienia poszukuje tam tajemniczego klucza, który znalazła dziewczynka. Becky musi sama wziąć sprawy w swoje ręce i uratować bliskich przed bandytami.
Nowy film akcji zalatujący grindhousem od twórców dość słabego horroru komediowego “Cooties“. Na szczęście tutaj wszystko jest na swoim miejscu. To taki “Kevin sam w domu“ tyle, że z nazistowskimi przestępcami i scenami gore. Małą Becky szybko idzie polubić (w tej roli Lulu Wilson znana z serialu “The Haunting of Hill House“, czy “Ouija: Origin of Evil“) i zaczynamy jej kibicować, gdy wykańcza jeden po drugim groźnych przestępców na różne krwawe sposoby. Oczywiście realizmu nie ma w tym zbyt wiele, ale kto, by się przejmować takimi drobiazgami w tanim kinie grindhouse (choć w zasadzie niskiego budżetu się specjalnie nie odczuwa, efekty specjalne są odpowiednio gumowe i mięsiste). Na uwagę zasługują także pozostali aktorzy w szczególności Kevin James jako przywódca nazistów o aparycji bikera (znany z serialu “Diabli nadali“ Doug Heffernan) oraz wielgachny Robert Maillet (to on grał giganta na łańcuchach w “300“). Fajne jest jeszcze to, że nie ma tu specjalnego silenia się na jakieś nostalgiczne pierdoły, a motywacja przestępców pozostaje nieznana. Ogląda się łatwo, szybko i przyjemnie. Polecam.