
The Prodigy (2019)
31 grudnia 2019Tagi: horrory o dzieciach, horrory o opętaniu
Reżyseria: Nicholas McCarthy
Kraj: USA, Kanada
W dniu, w którym został zastrzelony psychopatyczny porywacz rodzi się chłopiec. Młody Miles nie jest zwykłym dzieckiem, jest nad wyraz inteligentny, z trudem nawiązuje kontakty i… skrywa mroczny sekret.
Nowy horror od reżysera średnich „The Pact” i „Home”. Film jest przyzwoity, historia jest ciekawa, fabuła spójna, a gra aktorska i wykonanie bez zarzutów. W rolę Milsa wcielił się Jackson Robert Scott, czyli dzieciak w żółtym płaszczu z nowego „It”, któremu odgryziono kończynę. Co prawda film nie straszy poza kilkoma scenami, ale ogląda się go przyjemnie. Co do ów scen zdziwiło mnie czytając polskie recenzje, że żaden z recenzentów nie wyłapał, iż scena, w której przez korytarz do matki biegnie Miles, a ostatecznie dobiega do niej dorosły człowiek została jeden do jednego zakoszona z „Shock” Mario Bavy. Nie to, że mam coś do tego, jak kraść to od najlepszych, ale zaskoczyło mnie, że nikt tego nie wyłapał (w komentarzu porównanie scen).