The Barn (2016)
31 grudnia 2019Reżyseria: Justin M. Seaman
Kraj: USA
Grupka znajomych w noc halloween wybiera się na koncert rockowy. Robią sobie przystanek pod stodołą, gdzie jak legenda głosi żyją trzy demony.
Niezależny, mikrobudżetowy horror nakręcony przy wsparciu indigogo. Jest to hołd dla slasherów z lat 80tych w stylu “Neon Maniacs”, “Halloween 3”, czy “Scarecrows”. Pomysł na fabułę (na który reżyser wpadł w wieku 8 lat) to tylko pretekst, aby pokazać trzy kapitalnie wyglądające upiory i rzeź jaką dokonują na mieszkańcach miasteczka. Scen gore jest sporo, jucha leje się grubym strumieniem, flaki są prute niczym stary sweter, ale pamiętajmy, że to wszystko robione jest niemalże domowym sumptem. Jakość obrazu stylizowana jest na stary film (ziarnistość kliszy i wszelkie skazy), a przygrywa nam mieszanina hardrocku, synth wavu, a nawet psychobilly (za muzykę tytułową odpowiedzialny jest Rocky Gray z Evanescence). Aktorzy to zupełni amatorzy z epizodycznym wyjątkiem w postaci Linney Quigley. Gdyby ten film powstał 35 lat temu i miał większy budżet z miejsca stałby się kultowym hitem. A tak pozostaje jedynie nostalgiczna zabawa w kino. Obczajcie jaki ma natomiast kozacki poster.