Reżyseria: Aldo Lado
Kraj: Włochy, Monako, Francja
Mała dziewczynka zostaje zamordowana we Francji. Jakiś czas później to samo przydarza się córce weneckiego rzeźbiarza, który postanawia na własną rękę odkryć tożsamość mordercy. Wkrótce zaczynają ginąć kolejne osoby zamieszana w sprawę.
Drugie giallo Aldo Lado i znacznie od niego lepsze. Przede wszystkim na uwagę zasługuje świetna muzyka Ennio Moricone – dziecięce chóry i śpiewy przypominające nieco muzykę Frizziego z “The Beyond”, a także ładne zdjęcia Wenecji pełnej małych, ciasnych uliczek, w których może kryć się morderca. Fabuła może nie powala, ale ogląda się ją z zainteresowaniem, a rozwikłanie tożsamości mordercy może nie być zbyt łatwe.