Reżyseria: Lloyd Kaufman
Kraj: USA
American Chicken Burger – fast food serwujący dania z kurczaków stawia swoją restaurację na cmentarzysku Indian. Niespokojne duchy opętują placówkę. Wkrótce roi się w niej od toksycznych kanapek zmieniających ludzi w kurozombie.
Jedna z nowszych produkcji Tromy zachowana jednak w takim samym klimacie jaki ta wytwórnia prezentuje od 40 lat. Masa niepoprawnie politycznego humoru (naśmiewanie się z lewaków, kalek, lesbijek, muzułmanów…), cała galeria dziwacznych postaci (głównym bohaterem jest nerd, którego dziewczyna rzuciła dla feministycznej aktywistki-lesbijki stojącej na czele manifestacji anty-restauracyjnej) i szalonych pomysłów. Niestety pierwsza połowa filmu jest dość nijaka i mało horrorowa, za to aż roi się w niej od kiepskich fragmentów musikalowych. Na szczęście druga połowa to spektakl gumowych efektów specjalnych, świetnej charakteryzacji kurozombiech, flaków, juchy, fekaliów i kurczęcych trucheł. Dobra, odmóżdżająca rozrywka z pewnymi wadami.