Reżyseria: Piotr Matwiejczyk
Kraj: Polska
Polski, amatorski rip-off Piątku 13go. Grupka znajomych wybiera się do domku na mazurach, który skrywa mroczną tajemnicę i mordercę w masce hokejowej od lat eliminującego ludność przy pomocy maczety.
Amatorski, mikrobudżetowy i słaby. Taniość widać w każdy aspekcie od aktorstwa po efekty specjalne kupione na bazarze. No, ale od filmu amatorskiego nie ma, co wymagać wysokiego poziomu technicznego, jednak to, co nie kosztuje nic, czyli pomysł i fabuła również są cienkie – nudny scenariusz sparodiowany z oryginalnego piątku i masa słabego humoru. W rolach drugoplanowych pojawia się parę znanych nazwisk jak Pazura, Baka, czy Dorociński. Obejrzeć się da, więc warto rzucić okiem, ale większych wrażeń nie dostarcza.