Reżyseria: Franck Khalfoun
Kraj: USA
Frank jest socjopatą z zaburzeniami psychicznymi. Umawia się z kobietami, na randkach je morduje, skalpuje, a skalpy przytwierdza do głów manekinów, które trzyma w domu i uznaje za żywe istoty.
Słabiutki remake kultowego klasyka z 1980 roku. W roli głównej Elijah Wood, który nie ma podejście do obleśnego, spoconego grubasa z wąsem, którego grał Joe Spinell w oryginale. Nie kupuję także widoku “z oczu” głównego bohatera, z którym mamy do czynienia przez 80% filmu. Scenariusz nudzi, wizualnie również niespecjalnie, scen gore za mało (głównie skalpowanie) i oczywiście żadna nie dorasta do pięt arcydziełom jakie zaserwował Tom Savini w dziele Williama Lustiga. Nie jest to remake zupełnie nieudany, ale zupełnie niepotrzebny.